Migracja klimatyczna oraz Facebook i WhatsApp w rękach przemytników ludzi
Ruch ludzi związany ze zmianami klimatu przyczynia się do masowej migracji w kierunku miast, a także przez całe kontynenty. Liczba migrantów podwoiła się w ciągu ostatniej dekady, a przetrwanie kryzysu klimatycznego będzie wymagało planowania świadomej migracji na skalę, jaka nigdy wcześniej nie miała miejsca. Z każdym wzrostem temperatury o stopień poza strefę, w której ludzie żyli od tysięcy lat, zostaje wypchniętych ok. miliarda osób. Międzynarodowa Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Migracji szacuje, że w ciągu najbliższych 30 lat może się pojawić nawet 1,5 mld ekologicznych migrantów. Mieszkańcy regionów o bardziej znośnych warunkach, zwłaszcza w północnych szerokościach geograficznych, będą musieli przyjąć miliony migrantów i jednocześnie dostosować swoje miasta do wymogów kryzysu klimatycznego.
Dezinformacja rozpowszechniana za pośrednictwem należących do Mety Facebooka i WhatsAppa przyczynia się do napływu migrantów na granicę Meksyku ze Stanami Zjednoczonymi. Bazują na tych platformach, aby zdobyć informacje o polityce imigracyjnej USA, i nie wiedzą, że wiadomości są celowo fałszowane przez przemytników. Od 2015 r., odkąd Meta pozwala użytkownikom telefonów komórkowych w krajach Ameryki Łacińskiej łączyć się za darmo z podstawowymi usługami internetowymi, stały się one najważniejszym narzędziem migranta. WhatsApp służy również do komunikacji między migrantami i przemytnikami, a dzięki Facebookowi ci drudzy zdobywają sobie reklamę oraz większe zasięgi. Według nich WhatsApp i Facebook „otworzyły rynek” na miejsca, do których wcześniej nie mogli dotrzeć.
